Alcohol Anabolic Art

Zacznę od rzeczy oczywistych. Tak więc mamy za sobą cały niesamowity maj, przed sobą prawie cały czerwiec. Uwżam, że jest to niesamowite odkrycie dlatego musiałem się tym podzielić. Dlaczego maj był niesamowity ? Bo była marihuanina, alkohol, pierwszy od kilku miesięcy kac, trochę sztuki, a także premierowy bieg saute po parku.Jak widać multum niesamowitości, oczywiście wszystko w towarzystwie sportowego ducha, który bacznie przyglądał się wszystkim szaleństwom i wybrykom. A teraz kilka skondensowanych FAKTÓW dotyczących minionego miesiąca,

FAKT 1 Ćwiczenie mięśni brzucha jest istotnym elementem treningu bez względu na to czy byłeś kolarzem przez miesiąc 10 lat temu rób to i skacz na skakance !

FAKT 2 Palenie marihuaniny i spożywanie dużych ilości alkoholu jest fajne, narażasz się przy tym na litościwo pogardliwe spojrzenia innych , ale jebać to !

FAKT 3 Wspólna kontemplacja sztuki jest dużo fajniejsza i prawdziwsza gdy wykonujemy czynności z FAKTU 2 dodatkowo można się dowiedzieć dużo ciekawych rzeczy dotyczących kiełbas w sepii

FAKT 3 Kacowe powroty do domu od czasów prehistorycznych wyglądają tak samo Memento mori

This entry was posted on czwartek, 6 czerwca 2013 and is filed under ,,,,,,,,,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

One Response to “Alcohol Anabolic Art”