No siema
Po 20 latach wreszcie coś ! Urodziło się moje maleństwo. Może nie najpiękniejsze, odrobinę krzywe, liczy sobie zaledwie 17:44. Ale jest za to bardzo skoczne i wesołe. Potrafi także pozytywnie zaskoczyć... Zresztą przekonajcie się sami.
No siema by Balbin
.
This entry was posted on poniedziałek, 26 kwietnia 2010 and is filed under psychoBalbin. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.
zakochałem sie <3 :D sztosss!
OdpowiedzUsuń